Towarzystwo zostało powołane jako stowarzyszenie zwykłe 4 listopada
2002 r. w Warszawie wg rozdziału IV Prawa o Stowarzyszeniach – bez
osobowości prawnej, z regulaminem a nie statutem wpisywanym do rejestru
sądowego. Po poprawkach do regulaminu wpisane zostało 25 XI do
ewidencji stowarzyszeń m.st. Warszawy. Nazwa ówczesna naszego
stowarzyszenia brzmiała: „Towarzystwo Plewaków”, znaliśmy bowiem w
Polsce kilka rodzin o tym nazwisku: z Dziakowszczyzny, Połoczanki,
Wiktoryszek i Lipowa, Buciek, Ciabatów i nie wiedzieliśmy czy są to
rodziny spokrewnione. Założycielami były trzy osoby:
1. Stanisław Jan Plewako ur.1956 – autor referat
2. Marian Bronisław Plewako (1947-2009)
3. Wojciech Krzysztof Plewako (1945-2016)
W Stowarzyszeniu przez krótki czas byli seniorzy: zmarli w 2003 r.
Krystyna Plewako z Giżycka (zm. 12 IV) i Henryk „Rysiek” Plewako z
Rzeszowa (zm. 13 V), Ted Plewako z Kanady (zm. 27 III 2005 r.). Alina
Fedorowiczowa z Krakowa zmarła natomiast 8 grudnia 2002 r. i do
Towarzystwa przystąpić nie zdążyła.
Od początku Towarzystwa towarzyszy
nam strona internetowa plewako.pl, która została utworzona 16 września
2001 r., jeszcze przed powstaniem Towarzystwa, przez Stanisława-Jana
Plewako jako kandydata do Sejmu RP. Już w pierwszym regulaminie witryna
i strona przeznaczone były na potrzeby Towarzystwa. To dzięki domenie
plewako.pl zaistniała potrzeba zrzeszenia. Zaczęliśmy też tworzyć subdomeny, w szczególności osobiste członków
Towarzystwa. Niektóre z witryn osobistych z czasem zostały zintegrowane
ze stroną rodową, np. subdomena marian.plewako.pl to obecnie dział
plewako.pl/marian. Portal plewako.pl ma charakter narastający – zasoby
się powiększają, a nie likwiduje się treści, ewentualnie je tylko
modernizuje.
Dość wcześnie powstały również fora mailowe w
domenie plewako.pl:
ogólne forum@plewako.pl jako forma integracji rodu, jak również
specjalistyczne: obscestvo@plevako.eu wczelegrabski@plewako.pl i inne,
np. Baltic Sea DNA Project Administrators
<balticseadna_admins@plewako.pl> przy okazji reklamujące naszą
stronę internetową.
Witryna plewako.pl jest podstawowym nośnikiem informacji o rodzie
Plewako h. Pogonia i Towarzystwie będącym jego emanacją.
Osobną pozycję zajmuje witryna www.iwieniec.eu dedykowana miasteczku
Iwieniec i byłemu Hrabstwu Iwienieckiemu, od 1808 r. stanowiącymi
dominium, bliższą ojczyznę Plewaków, którą zakupili i dokąd „przyszli
na zamieszkanie”. Początkowo założona została jako subdomena
iwieniec.plewako.pl Z chwilą powstania domen europejskich Towarzystwo
rozpoczęło abonowanie adresów europejskich plewako.eu, plevako.eu, i
ivenec.eu oraz iwieniec.eu Ta ostatnia zebrała przy Towarzystwie Rodu
Plewako środowisko byłych Iwieńczan i ich potomków. Jednocześnie
powstało iwienieckie forum mailowe (funkcjonowało w latach 2008-2011),
które potem przenieśliśmy na forum webowe: iwieniec.eu/forum/
istniejące do dzisiaj.
Od 2009 r., a nawet wcześniej, rozwijać zaczęła się współpraca ze
Stowarzyszeniem Wspólnota Polska kierowanym wówczas przez marszałka
Macieja Płażyńskiego. W dniu 19 października 2009 r. Teresa Bożena
Mellerowicz z USA, aktywna członkini Towarzystwa Rodu Plewako, na
posiedzeniu Kongresu Polonii Amerykańskiej miała okazję do
rozmowy z marszałkiem Maciejem Płażyńskim (oboje na zdjęciu) na temat
Iwieńca, jego właścicielach z rodu Plewako, a także o Forum Iwienieckim
i bieżącej sytuacji w Iwieńcu. W Iwieńcu jest bowiem największy na
Białorusi „Dom Polski” Związku Polaków na Białorusi, ufundowany ze
środków Wspólnoty Polskiej – z dotacji Senatu RP.

W mroźny weekend 6-7 lutego 2010 r. na Zamku w Pułtusku (będącym
własnością Stowarzyszenia Wspólnota Polska), zwołana została przez
marszałka Płażyńskiego dwudniowa Ogólnopolska Konferencja Organizacji
Kresowych, na której z racji naszego zaangażowania w kwestie Polaków w
Iwieńcu czy szerzej – Mińszczyźnie – reprezentował Towarzystwo jego
prezes, Stanisław Jan Plewako, który podczas konferencji wypowiedział
się w sprawie repatriacji Polaków z azjatyckich krajów byłego ZSSR.
Towarzystwo Rodu Plewako ma bowiem w tej materii wiedzę i kompetencje.
Inż. Włodzimierz Plewako, który był jako dziecko zesłańcem, pamięta
samo zesłanie i warunki ówczesne w Kazachstanie. Wojciech Jachimowicz
zebrał dokumenty repatriacyjne z Wileńszczyzny swojej rodziny.
Krzysztof Antoni Plewako był imigrantem do USA i przechodził
amerykański proces włączania imigrantów do społeczeństwa. Potem zaś sam
pomagał nowym imigrantom w ramach Centrum Polsko-Słowiańskiego w Nowym
Yorku, natomiast Teresa Bożena Mellerowicz – w ramach Kongresu Polonii
Amerykańskiej.

Prezes Stanisław Plewako od 1991 do 1994 uczestniczył w
zagadnieniach polonijnych w MSZ i URM (dawna nazwa Kancelarii Prezesa
Rady Ministrów) i jego stanowisko w zakresie repatriacji miało istotną
wagę i oddźwięk, również prasowy. Po powrocie z Pułtuska do prac w
sprawie repatriacji Towarzystwo zgłosiło Włodzimierza Plewako i
Wojciecha Jachimowicza. Nie było kontynuacji tej tematyki, bowiem
Prezes Wspólnoty Polskiej Maciej Płażyński zginął 10 kwietnia 2010 r. w
katastrofie samolotu prezydenckiego na lotnisku polowym w Smoleńsku.
Dużym osiągnięciem jest udostępniona internetowo Baza
Genealogiczna pod patronatem Towarzystwa Rodu Plewako. Działa ona pod
adresem genealogia.plewako.pl i oparta jest o udostępnione do
swobodnego użytku (łącznie z kodem źródłowym) oprogramowanie Geneweb.
Na tym oprogramowaniu działa pod adresem roglo.eu/ roglo jedna z
największych na świecie baz genealogicznych – ROGLO (ponad 7,7 mln
fiszek osobowych).
Rozwój Bazy Genealogicznej Plewako przebiegał następująco. W sierpniu
2008 r. Stefan Plewako uruchomił oprogramowanie Geneweb lokalnie. W
2011 r. baza umieszczona została na serwerze Feliksa Grabowskiego,
początkowo z widocznym niedomyślnym adresem portu genealogia.plewako.pl:2317 Jedynym wizardem (twórcą) bazy od początku
był – Stanisław Jan Plewako. Od czerwca 2011 r. swój wkład
genealogiczny wprowadzać jaki drugi wizard rozpoczęła Joanna
Macewicz-Pisarska. Obie rodziny połączone są przez małżeństwo w 1865 r.
Artura Plewaki z Marią Cepryńską-Ciekawianką, jak również innymi
połączeniami (przez małżonków Rozynę z Plewaków i Stanisława
Rewieńskich, przez Szyszków i Wańkowiczów). Od stycznia 2015 r. baza
jest utrzymywana na serwerze członka Towarzystwa – Stefana Plewako, już
pod prostym adresem genealogia.plewako.pl
W 2016 r.
baza została wzbogacona w XV-wieczne drzewo rodowe możnowładczego rodu
Oporowskich h. Sulima z ziemi kutnowskiej (na podstawie monografii tej
rodziny pióra dr Tomasza Pietrasa, za zgodą autora). Podobnie na
podstawie dostępnych danych zestawiono drzewo genealogiczne innej,
senatorskiej rodziny moich przodków – Grabskich h. Wczele z
Wielkopolski. Wcześniej najpełniejszą genealogię rodu Sołłohubów, z
Iwieńca i Oporowa. Również wybitnej rodziny z Mińszczyzny –
Wańkowiczów, na podstawie udostępnionych przez prof. Wołkowskiego z
Paryża zachowanej w rękopisie monografii tej rodziny, pióra wybitnego
genealoga Szymona Konarskiego.
Od 17 marca 2015 r. baza posiada rejestr
wprowadzanych zmian i uzupełnień, ze wskazaniem autora. Zadbano o
każdorazowe wskazanie źródła wprowadzonych danych. Od lutego 2017 r.
trzecim wizardem został Norbert Konarzewski, członek Towarzystwa Rodu
Plewako. Obecnie baza zawiera ponad 11.300 fiszek osobowych, a
niewątpliwie najważniejszym elementem jest genealogia potomków
Jarosława (lub Jarosza) Plewaki z Krzywicz żyjącego na przełomie XV/XVI
wieku, obecnie ponad 720 osób, nie licząc współmałżonków, ich rodziców
i kuzynów.
W 2006 r. z okazji II Zjazdu Towarzystwa w
Rydzewie nad jeziorem Niegocin prezes Towarzystwa przygotował
dwustronicowy, kolorowy numer „Merkuriusza Towarzystwa Plewaków”.
Inicjatywa okazała się trafioną i w 2008 r. wyszedł kolejny numer, na
kredowym papierze, liczący 20 stron, w całości zredagowany przez
Stanisława Plewakę. Uzyskano numer ISSN oraz sądowy wpis do rejestru
prasy w Warszawie (nr PR 15143). Niewątpliwą wartością tego numeru były
opublikowane w nim np. materiały genealogiczne podwileńskiej rodziny
potomków Hieronima Michała Plewaki, korespondencja starobielska
mjr/ppłk. Wacława Plewaki czy przemówienie prezesa Towarzystwa w
Iwieńcu na Białorusi podczas obchodów stulecia parafii św. Aleksego.
Jednak wysokie koszty wydania przerosły możliwości finanowe
Towarzystwa, a nazwa ograniczała odpłatne rozpowszechnianie czasopisma.
Po naradach nad nową formułą w 2012 r. wznowiono wydawanie
czasopisma pod inną nazwą: „Dziedzictwo Kresowe”. Redaktorem i twórcą
kształtu czasopisma został członek Towarzystwa – Wojciech Jachimowicz.
„Dziedzictwo Kresowe” pod jego redakcją, to cztery czarno-białe
cztero-stronicowe numery półrocznika, czasopisma taniego, nie
sprzedawanego, a rozsyłanego do zainteresowanych abonentów. Czasopismo drukowane było w nakładzie 250
egzemplarzy, rozsyłane jest do
najważniejszych bibliotek w Polsce należących do systemu egzemplarza
obowiązkowego. Udostępniane również w Internecie, co zwielokrotnia
zasięg jego oddziaływania. Posiada nowy Międzynarodowy Znormalizowany
Numer Wydawnictwa Ciągłego (ISSN), ale ten sam numer w Rejestrze
Czasopism, w którym odnotowaliśmy zmianę tytułu. Jak się wkrótce
okazało poważną zaletą nowego czasopisma była jego regularność w
docieraniu do osób nie korzystających z Internetu. Redagowania
Dziedzictwa Kresowego od numeru 5 podjęła się pani Joanna
Macewicz-Pisarska ze Szczecina. Numer piąty ukazał się jeszcze w
formule czterostronicowej. Kolejne 5 numerów wydano jako
dwunastostronicowe, w nakładzie 165 egz. Od 6 numeru czasopismo
uzyskało podtytuł, że jest czasopismem środowisk wywodzących się z
powiatu mińskiego dawnej Rzeczypospolitej. Oprócz Redaktor Naczelnej w
skład redakcji wchodzili Piotr Rudzki i Stanisław Plewako z Warszawy, Zbigniew Wołocznik z Lęborka i Paweł
Orłowski z Pokuci pod Iwieńcem. Publikowane są autentyczne materiały –
często w wersji roboczej zamieszczane wcześniej na niepublicznym Forum
Iwienieckim lub pochodzące z odkryć archiwalnych, a także wspomnienia
dotyczące okresu z II wojny światowej i lat wcześniejszych.
Igor Sołtan z Iwieńca zamieścił niektóre materiały w
tłumaczeniu na język białoruski w lokalnej gazecie rejonowej „Pracouna
Sława” ukazującej się w Wołożynie na Białorusi. W zwiazku z tym podjęta
została inicjatywa wydawania mutacji biuałoruskojęzycznej. Dwa numery
(5 i 6) zostały przetłumaczone, adiustowane i wydane sumptem
Towarzystwa w wersji białoruskojęzycznej pod tytułem będącym wiernym
tłumaczeniem tytułu polskiego: „Spadczyna Kresau”. Zgodnie z zasadami
ta wersja otrzymała nowy numer ISSN.
Czasopismo otrzymało Statut w którym określono
również skład Kolegium redakcyjnego. Przez utworzenie wersji
białoruskiej – czasopisma pozacenzuralnego, choć nie antyrządowego,
pojawiła się możliwość dotarcia do nowych odbiorców z wiedzą, która w
mediach białoruskich nie zawsze się przebija. Przykładem są np.
wspomnienia z Sybiru Włodzimierza Plewako. Dynamiczny rozwój czasopisma
przerwała choroba i w końcu śmierć Redaktor Naczelnej, pani Joanny
Macewicz-Pisarskiej. Czytelnik otrzymując numer 11 Dziedzictwa
Kresowego ma jednak pewność, że kryzys czasopisma był przejściowy.
Na przełomie 2005/2006 r.
sensacją było odnalezienie w Muzeum Narodowym w Warszawie, dzięki
wskazówce pana Witolda Stachury, portretu Jakuba Plewaki, właściciela
Iwieńca. O tym odkryciu powiadomiono w „Merkuriuszu Towarzystwa
Plewaków” nr 1 z lipca 2006 r., gdzie zapowiedziano, że uczestnicy II Zjazdu Towarzystwa w Rydzewie otrzymają:
....reprodukcję
portretu Dominika Plewaki z 1847r., ówczesnego właściciela miasta i
dóbr Iwieniec oraz klucza majątków Wiałe (sprzedanego Tyszkiewiczom).
Portret ten w latach siedemdziesiątych nabyty został przez Muzeum
Narodowe w Warszawie, gdzie został w br. zidentyfikowany
Początkowo nie można było znaleźć tego portretu w katalogach Muzeum z
powodu błędnego zapisania nazwiska w brzmieniu jakby włoskim: Dominik
Plewaki. Przełomem było odszukanie portretu w negatywach przez starszą
kustosz Monikę Ochnio. Jak się później okazało, portret ten był już
opisany w wydanej w 1993 r. publikacji Muzeum Narodowego w Warszawie
pt. „Pastelowe portrety osobistości końca XVII – XIX w.”, oto treść
opisu:
90. Portret Dominika Plewaki 1847
Jeden z mecenasów polskiej ceramiki. Dzięki jego inicjatywie i poparciu rozwijało się garncarstwo w dawnym powiecie Wołożyn w województwie nowogródzkim.
Centrum rozwoju garncarstwa i kaflarstwa mieściło się w Iwieńcu, od 1810 roku majątku rodzinnym Plewaków.
W czarnym surducie, białej kamizelce i koszuli oraz czarnej chustce na szyi; oczy zielonkawoniebieskie, włosy jasne, cera śniada; tło brązowobrunatne.
Autor: Staniewicz Cezary (ok. poł. XIX wieku)
Pastel, papier, 23 x 16,5.
Sygn.i dat.: Cezar Staniewicz 1847
Poch.: zakup od Zofii Bilczyńskiej 1972
Nr inw.: 5184/Tc/75, MNW; nr neg.: 118531
Bibl.: nie publikowany
Portret jeszcze przed wojną pozostawał
in situ
w Białym Dworze właścicieli Iwieńca. W pracy dyplomowej z Państwowego
Instytutu Nauczycielskiego z 1938 r. Bronisława Króla, kierownika
szkoły powszechnej w Iwieńcu, opublikowanej w Białymstoku w 2001 r.,
umieszczona została fotografia i opis portretu:
W tymże czasie Iwieniec traci dotychczasowego właściciela Plewakę. Pałac pański pozostaje osamotniony,
pozostają tylko na ścianach portrety dziedziców majątku. Oto portret Plewaki, ostatniego właściciela Iwieńca.

Ostatni właściciel Iwieńca - Plewako
Portret z Muzeum Narodowego W 2006 r. nie wiedzieliśmy jeszcze, że
chodzi o Jakuba. Poznanie zespołu archiwalnego Plewaków w Narodowym
Archiwum Historycznym Białorusi, w którym przechowywane są teczki
wywodowe Plewaków h. Pogonia (ok. 1200 str., sygnatury
NIAB-319-2-64,65,66) parę lat później pozwoliło sprostować pomyłkę pani
Bilczyńskiej. Ponieważ portret jest datowany przez malarza, to nie ma
wątpliwości, że na portrecie z 1847 r. jest 55 letni Jakub Plewako
(1792-1854), a nie 10-cioletni Dominik Pruszak.
Towarzystwo sfinansowało profesjonalne
sfotografowanie portretu na zlecenie Muzeum, a następnie zleciliśmy
wykonanie 100 kolorowych reprodukcji, które zgodnie z zapowiedzią w
większości trafiły w ręce uczestników II Zjazdu Towarzystwa w lipcu
2006 r.
Sensacyjny charakter miało odkrycie istnienia pergaminowego wypisu
Wywodu Familijnego przed deputacją szlachecką w Wilnie z 1800 r. Opis
pergaminu – z błędami co do jego proweniencji - został zawarty we
pierwszej części wspomnień Mariana Plewako (1904-1972) opublikowanych w
Dziedzictwie Kresowym nr 10. Marian Plewako widział ten dokument jako
dziecko, przed I wojną światową, i sądzono, że nie przetrwał on okres
rewolucji i wojen. Informacja o odkryciu i poddaniu konserwacji oraz
skopiowaniu dokumentu opublikowaliśmy w „Dziedzictwie Kresowym” nr 5.
Istotną rolę odegrały w działalności
Towarzystwa wyjazdy do Iwieńca. Wizyta braci Stanisława-Jana i
Mariana-Bronisława Plewaków odbyła się w listopadzie 2007 r., z okazji
stulecia kościoła św. Aleksego. Fundatorami tego kościoła byli
generałostwo Edward i Elżbieta z Plewaków Kowerscy, dla jednych
członków Towarzystwa gen. Kowerski był bratem prababki, dla innych
Elżbieta Kowerska była siostrą prababek. Stanisław Jan Plewako po mszy
świętej zabrał głos w kościele, w obecności biskupa i ambasadora
polskiego w Mińsku, a zwłaszcza tłumnie przybyłych mieszkańców Iwieńca,
przybliżył historię fundacji kościoła i rodu Plewako w ziemi
iwienieckiej. Następnie udzielił też krótkiego wywiadu do miejscowego
radia, audycji w języku polskim z Mińska.
Wyjazd w lipcu 2011 r. był liczniejszy,
uczestniczyło w nim około 20 osób. Zwiedziliśmy wówczas franciszkański,
barokowy kościół św. Michała z połowy XVIII w. oraz neogotycki kościół
św. Aleksego, Muzeum Tradycyjnej Kultury w Iwieńcu jak również zespół
dworski z ruinami Białego Dworu na skraju miasta nad rzeką Wołmą.
Złożyliśmy również wizytę
władzom miasta Iwieńca. Jeździliśmy po okolicach Iwieńca – byliśmy w
niegdysiejszym miasteczku Kamień, w Puszczy Nalibockiej z uroczym
jeziorem Kromań, w Rakowie, a nawet w stołecznym Mińsku. Podczas sumy w
kościele św. Michała Towarzystwo ofiarowało grawerowany kielich
mszalny w 200-lecie „przyjścia na zamieszkanie” Rodu Plewako w
Hrabstwie Iwienieckim. Z satysfakcją obserwowaliśmy, że kielich był
używany podczas mszy św. celebrowanej przez Arcybiskupa Mińskiego
Tadeusza Kondrusiewicza.
W maju 2017 r. wizytę w Iwieńcu, a zwłaszcza w
niedalekim byłym majątku Konarzewskich, wcześniej Piotra Plewaki –
Moskalewszczyźnie, złożyli Norbert Konarzewski i Radosław Wiszniowski.
Jednym z efektów tej podróży jest artykuł o Moskalewszczyźnie w 10
numerze Dziedzictwa Kresowego.
Specjalne relacje łączą Towarzystwo z Iwienieckim
Muzeum Tradycyjnej
Kultury. Podarowaliśmy w 2015 r. do Muzeum oprawiony tom Polskiego
Słownika Biograficznego o rodzie Sołłohubów, twórców Hrabstwa
Iwienieckiego w XVIII wieku i właścicieli Iwieńca w XVI wieku.
W 2017 r. podarowaliśmy zakupione w USA z biblioteki Caltech dzieło
wybitnego matematyka prof. Mirosława Krzyżańskiego z dziedziny równań
różniczkowych. Prof. Krzyżański wojnę przeżył w majątku matki w
Lucynce, a w 1944/1945 r. był nauczycielem matematyki w Iwieńcu.
Publikacje o darach Towarzystwa wzmiankowano w lokalnym dzienniku
„Pracounaja Sława”. Nawiązaliśmy też kontakt między Iwienieckim Muzeum
Tradycyjnej Kultury, a Muzeum – Zamkiem w Oporowie. Spodziewamy się tam
referatu o Iwieńcu na konferencję we wrześniu 2019 r. W 2019 r. członek
Towarzystwa Aleksander Plewako z Iwanowa w Rosji ufundował do Muzeum w
Iwieńcu reprint sławnej mapy gen. Kowerskiego, aktualnie wznowionej.
Ważne miejsce zajmuje Projekt Genealogii
Genetycznej (Plewako Y-DNA Project). Badania nasze prowadzimy od 2008
r. w należących do z czołówki światowej firmie FamilyTreeDNA z Huston,
USA, jak również YSEQ z Berlina, czy interpretującej wyniki firmy YFull
z Moskwy. W rezultacie tych badań odkryto mutację SNP istotną dla Słowian
haplogrupy I2a-YDNA (ok 10% populacji) nazwanej L621, następnie
wykazano przynależność do gałęzi I-Y4882 i wreszcie odkryto szereg
mutacji specyficznych dla rodu Plewako, należącego do powstałej w IV
wieku naszej ery, prawdopodobnie na Wołyniu gałęzi I-PLE07. Analiza
mutacji STR (innego typu) pozwoliła potwierdzić genealogię rodu Plewako
od początku XVII wieku (Pawła syna Bartłomieja Plewaki) co jest osiągnięciem
wybitnym, bowiem weryfikuje poprawność danych historyczno-metrykalnych.
Równie ciekawe wyniki osiągnięto w badaniach linii żeńskich (nowa
unikalna gałąź X2e1b mtDNA) jak również w rozpoczętych badaniach porównawczych pokrewieństw poziomych (Family Finder).
Po długoletnich poszukiwaniach udało się
zidentyfikować wileńską kamienicę starosty kołoboryskiego. Kamienica ta
zakupiona w 1783 r. do śmierci w roku 1810 była własnością Kazimierza
Plewaki, deputata do Trybunału i Kawalera Orderu św. Stanisława w 1791
r. Zlokalizowana jest
tuż przy Ostrej Bramie i do lat 1850-tych figuruje w spisach adresowych
jako jego kamienica. Zapewne była w rękach jego spadkobierców. To
wyjątkowa osoba i wyjątkowe dla Polaków miejsce w Wilnie. Dążymy do
upamiętnienia jej wybitnego właściciela odpowiednią tablicą
informacyjną.
Towarzystwo to emanacja Rodu Plewako,
wartość samoistna, dzięki której mogło nastąpić zespolenie wysiłków
poszczególnych członków rodu. W wypisie urzędowym z systemu REGON
Towarzystwo zostało zaszeregowane do „Podmiotów utworzonych z mocy
ustawy”. Na razie nie ma takiej ustawy, ani nawet szczątków ustroju
rodowego (a szkoda) jednak to sympatyczne podsumowanie działalności
Towarzystwa.